Jedna z kilku zmian zaproponowanych dziś przez duet Palikot-Pitera dotyczy przynoszenia przez posłów zwolnienia lekarskiego w przypadku, kiedy chcą usprawiedliwić swoją nieobecność chorobą lub opieką nad chorym. Teraz nie muszą tego robić, a powinni - uważa dwójka polityków z PO.
Pitera podkreśliła, że poseł powinien podlegać takim samym wymogom jak zwykły pracownik. "Wyobraźcie sobie państwo, że kilka dni po nieobecności w pracy po prostu informujecie, że byliście chorzy i zobaczcie, co wtedy się stanie, jak długo jeszcze będziecie pracować" - mówiła posłanka.
Jak podkreślił Palikot, zaostrzenie przepisów ma zapobiec "skundleniu polskiej polityki". Zastrzegł, że razem z Piterą wiedzą, iż swoimi propozycjami "narażają się" kolegom posłom, także z własnego klubu.
"Posłowie nie mogą podlegać znacznie liberalniejszym przepisom niż zwykli obywatele" - jeszcze raz dodała Pitera. Ale to od posłów zależy, czy poprą nowe rozwiązania. "Będzie to dla nich test, czy chcą ratować reputację polskiego parlamentu" - uważa Pitera.