Musimy doprowadzić do deeskalacji napięć, "celem jest położyć kres cierpieniu. (...) Musimy zastanowić się nad tym, co dzieje się na granicy europejskiej, dlaczego ludzie są tu pozostawieni w niepewności i co można zrobić, by zmienić tę skrajnie niebezpieczną sytuację" - oznajmiła Mijatović podczas pobytu w Michałowie, w pobliżu granicy.

Reklama

Stan wyjątkowy

Organizacje humanitarne i media nie mają teraz dostępu do strefy przygranicznej ze względu na wprowadzony w Polsce stan wyjątkowy - przypomina AFP.

Ta sytuacja musi się natychmiast zmienić, abyśmy mogli wykonywać naszą pracę - oświadczyła komisarz.

Podkreśliła, że "to, co robi Białoruś i to, w jaki sposób manipuluje się migrantami jest absolutnie niedopuszczalne".