Tylko ta trójka osiągnęła wyniki dwucyfrowe, reszta stawki ma wskazania poniżej 10 proc. Co istotne, respondenci wskazywali swoje typy spontanicznie, a nie z przygotowanej listy.
Tusk umocnił swoją pozycję
Podobne badanie DGP przeprowadziło w lipcu zeszłego roku, świeżo po powrocie Donalda Tuska do krajowej polityki. Wówczas pierwsza trójka była identyczna, ale dystans między Tuskiem a Trzaskowskim był mniejszy. Ciekawe z tego punktu widzenia są wskazania w elektoracie Koalicji Obywatelskiej: rok temu Tusk wyprzedzał Trzaskowskiego o zaledwie 2 pkt proc., teraz to już 34 pkt proc. (choć trzeba wziąć poprawkę na odmienną metodę badania: rok temu były to ankiety telefoniczne, obecnie internetowe). Co więcej, w oczach wyborców KO bardziej od Trzaskowskiego wpływowy jest Hołownia. Badanie wskazuje, że rok po powrocie Tusk umocnił swoją pozycję, czego nie można powiedzieć o Trzaskowskim.