Wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński przedstawił w piątek hasło swojej formacji, które brzmi: "Bezpieczna Przyszłość Polaków". W ogłoszeniu hasła uczestniczyli też marszałek Sejmu Elżbieta Witek, wiceprezesi PiS - premier Mateusz Morawiecki, szef MON Mariusz Błaszczak oraz była premier Beata Szydło. Na konferencji zapowiedziano, że politycy wyruszą z nowym hasłem w trasę po Polsce.

Reklama

W rozmowie z PAP Szydło podkreśliła, że fakt ogłoszenia przez PiS hasła jako pierwsza formacja w tych wyborach świadczy o tym, iż poważnie traktuje wyborców. - Chcemy rozmawiać merytorycznie o tym, co dla Polaków jest najważniejsze - powiedziała.

Spotykaliśmy się wcześniej i rozmawialiśmy o tym, czego ludzie oczekują, jakie są ich obawy, jakie troski, ale też jakie są ich nadzieję. Na bazie tych rozmów z Polakami tworzymy nasz program, który zostanie wkrótce zaprezentowany i wynikiem tych rozmów jest także nasze hasło - wskazała była premier. - Nie ma ważniejszej dla Polski i Polaków sprawy niż bezpieczeństwo szeroko rozumiane, bo mówimy o bezpieczeństwie stricte militarnym, mówimy o bezpieczeństwie ekonomiczny, społecznym, socjalnym, o bezpieczeństwie energetycznym - wskazała i podkreśliła, że są to obszary, które dziś decydują o tym, że Polska jest bezpiecznym, suwerennym państwem. "I chcemy o tym właśnie z Polakami rozmawiać" - zaznaczyła.

Pytana, czy przez samo hasło, ale też przez pytania w referendum PiS chce narzucić tematy kampanii, którym będzie właśnie bezpieczeństwo, stwierdziła: - Przede wszystkim chcemy wygrać wybory, więc z jednej strony to jest kampania wyborcza i wygrywa wybory ten, kto umiejętnie narzuca tematy i debata powinna się wokół tego toczyć, ale też my narzucamy tematy, które są faktycznie ważne, istotne.

Nie chcemy, żeby kampania wyborcza była tylko i wyłącznie jakimś happenningiem, jak proponują niektóre ugrupowania - podkreśliła wiceprezes PiS. - My mamy program, mamy pomysł na Polskę, wiemy, co zrobić, rozmawiamy z Polakami od wielu, wielu lat, jeździmy po Polsce, widzimy jak Polska się zmienia, jak się rozwija, ale też z tych rozmów wyłaniają się te kolejne propozycje, oczekiwania i o tym chcemy rozmawiać - wskazała. - Nie interesuje nas agresja, nie interesuje nas teatr polityczny, który proponują przeciwnicy z braku propozycji konkretnych, merytorycznych koncentrują się na happennigach czy atakowaniu Prawa i Sprawiedliwości - tak, jak to robi Tusk czy Platforma - dodała.

Reklama

Szydło podkreśliła, że politycy, w tym europosłowie Prawa i Sprawiedliwości będą mocno zaangażowani w objazd po kraju. - Ja również uczestniczyłam w tych wcześniejszych rozmowach z Polakami, które dotyczyły propozycji programowych. Jeździmy, spotykamy się, będziemy wszyscy zaangażowani i będziemy popierać i wspierać wszystkich naszych kolegów - tych wszystkich kandydatów, którzy będą na listach - zapewniła. - Każdy musi sobie zdawać sprawę, że walczymy o to, żeby Polska była bezpieczna i suwerenna - dodała.

Wybory parlamentarne odbędą się 15 października; Polacy wybiorą na czteroletnią kadencję 460 posłów i 100 senatorów.

autor: Grzegorz Bruszewski