Posłowie nie kryją zadowolenia z nadchodzących zmian. "Niejednokrotnie gdy się słucha wystąpień podczas obrad Sejmu, można by uzupełnić swoją wiedzę, wchodząc szybko na jakąś stronę" - stwierdził szef komisji regulaminowej i spraw poselskich Jerzy Budnik z PO.
>>>Sejm szasta pieniędzmi na kwiaty
Zdaniem Adama Hofmana z PiS to pomysł spóźniony o 10 lat. "Internet jest obecnie narzędziem pracy dla każdego, a posłom w trakcie debat sejmowych ułatwi dostęp do niezbędnych materiałów, przede wszystkich ustaw" - tłumaczył. I dodał: "Często potrzebna jest szybka informacja i bieganie do pokojów klubowych jest średniowieczem".
>>>Marszałek przyznał sobie i kolegom premie
Do tej pory bezprzewodowy internet był dostępny jedynie w holu głównym Sejmu oraz sali, w której odbywają się konferencje prasowe. Na sali plenarnej pojawi się już na jesieni. Posłowie będą musieli jednak pamiętać o porządnym naładowaniu laptopów bo w auli brakuje kontaktów.