Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla TV Republika skomentował skandaliczne działanie posła Grzegorza Brauna, który we wtorek przy pomocy gaśnicy, zgasił zapalone w Sejmie świece chanukowe.
Poseł Braun był nie tylko tolerowany przez obecne władze Sejmu. Była też wspierana Konfederacja, ona ma przedstawiciela w Prezydium Sejmu, my nie. Ale można powiedzieć, że był używany. Przecież ten atak na marszałek Witek był z całą pewnością uzgodniony. To było widać gołym okiem - stwierdził prezes PiS.
Kaczyński znów uderza w Tuska
Następnie Jarosław Kaczyński skrytykował nowego premiera, twierdząc, że "od kilkunastu lat, od tego przemówienia Tuska o moherowych beretach, w Polsce niszczy się podstawy kultury demokratycznej i kultury w ogóle, choćby kultury języka, niszczy się podstawy naszej cywilizacji".
Takie zachowania są po prostu elementem tego procesu, który w tej chwili trwa, w ramach którego to wszystko się zawala. To jest w interesie pewnych sił, a obecna koalicja te siły, często być może nawet nieświadomie, reprezentuje, oczywiście czołówka dobrze wie, o co chodzi, natomiast ci inni być może nie wiedzą, nie rozumieją tego, ale mieliśmy tutaj tego efekt - dodał.
Kaczyński chce odwołać Hołownię. "Sejm to nie show"
W opinii rozmówcy TV Republika wybór marszałka Sejmu jest nieudany. Obecny marszałek jest showmanem, ale Sejm to nie show. On bez przerwy urządza sobie show w Sejmie, to też prowadzi do rozprężenia i do tego skutku - stwierdził.
Jarosław Kaczyński oświadczył również, że PiS poprze wniosek odsunięcie posła Konfederacji Krzysztofa Bosaka z Prezydium Sejmu.