"Spokojniutcy Szwajcarzy wywołali nagle zamieszanie w całej Europie" - stwierdza "Il Giornale", wydawany przez brata premiera Włoch Silvio Berlusconiego.

Reklama

Według gazety we Włoszech konieczne jest nie tylko referendum, ale także poważna refleksja nad problemami imigracji, które - jak napisano - skumulowały się w ostatnich latach. Doszło do tego, że "nałożono knebel na obywateli oskarżając ich o rasizm za każdym razem, kiedy próbują zamanifestować swoje niezadowolenie" - ocenia "Il Giornale".

"A powodów niezadowolenia z islamskiej obecności jest bardzo wiele i są doskonale znane"- przypomina dziennik. Odnotowuje, że w dyskusjach zwraca się uwagę na różnice religijne, kulturowe i sądowe, które są "nie do pogodzenia z włoskim życiem" i włoską kulturą.

"Niestety nie pomaga nam także Kościół, jeśli weźmie się pod uwagę to, że większość kleru dała się zaangażować w realizację projektu wzajemnej równości" - stwierdza prorządowy dziennik.

"To my będziemy bronić Jezusa. Katedr, dzwonnic, chorału gregoriańskiego, fresków Giotta my będziemy bronić. Nie po raz pierwszy we Włoszech to świeckim przypada zadanie obrony Jezusa przed błędami kleru" - konstatuje "Il Giornale".

Reklama

Gazeta publikuje także wypowiedź znanego z niechęci do imigrantów przywódcy Ligi Północnej, ministra do spraw reform Umberto Bossiego: "Tutaj muzułmanie połamią sobie zęby". "Do Europy może wejdą, ale do nas na pewno nie. Lombardia jest murem dla islamu" - oświadczył lider koalicyjnego ugrupowania odnosząc się do północnej części Włoch, gdzie rządzi ono w wielu miastach i miejscowościach.