Czeski rząd opublikował w poniedziałek "limity bezkarności" dla konkretnych narkotyków.
I tak nie będzie się trzeba obawiać kary za posiadanie do 1,5 grama heroiny, 1 grama kokainy, 2 gramów metamfetaminy, do 15 gramów marihuany, do 4 tabletek ecstasy i do 5 tabletek LSD. Zaakceptowane przez rząd propozycje tych limitów przygotował resort sprawiedliwości. Jego rzeczniczka Daniela Kovarova powiedziała, że podstawą była "obecna praktyka sądowa".
Resorty sprawiedliwości i spraw wewnętrznych mają "po jakimś czasie" ocenić funkcjonowanie nowych reguł - pisze agencja CTK.
Przed tygodniem rząd zaaprobował listę roślin i grzybów halucynogennych, których uprawa - w niewielkich ilościach - ma również być tolerowana. CTK pisze, że w domu wolno będzie mieć do pięciu takich roślin i do 40 "magicznych grzybów".
Zaniepokoiło to ... hodowców kaktusów, ponieważ rządowa lista obejmuje rośliny zawierające meskalinę. Hodowcy zamierzają wystosować petycję do władz, wskazując, że istnieje wiele odmian kaktusa, zawierających ten środek halucynogenny.
Według CTK rzeczniczka resortu sprawiedliwości zapewniła hodowców kaktusów, że nie będą ścigani. Mogą ewentualnie zwrócić się do resortu zdrowia o zgodę na uprawę kaktusów "w celach naukowych lub botanicznych".
Agencja przypomina, że dotychczas tolerowana ilość narkotyków była określana tylko w wewnętrznych wytycznych policji. Teraz będą to konkretne zapisy w kodeksie karnym.
Nie dość, że można będzie mieć do 15 gramów marihuany, to i za tzw. twarde narkotyki nie pójdzie się siedzieć. Czeskie władze uznały, że ludzie sami wiedzą, co jest dla nich najlepsze i od nowego roku nie będą karać za posiadanie "trawki", heroiny, metaamfetaminy, kokainy, czy LSD.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama