Organizacja, która przeprowadziła kontrolę, podaje szokujące dane. Wylicza, że 16,8 mln dolarów - zamiast na leki, żywność czy odbudowę domów - zostało wydanych na rozrywki, które ofiarom kataklizmu nie były niezbędne! Dwutygodniowe wakacje na Karaibach, karnety na cały sezon rozgrywek zawodowej ligi futbolowej w Nowym Orleanie, erotyczne filmy, najdroższe alkohole... To najbardziej skandaliczne wydatki rzekomych potrzebujących, ujawnione przez kontrolerów.

Ale władze są same sobie winne. Bo w wielu przypadkach nie sprawdziły danych osób, które zwróciły się o zapomogę. Był np. taki dowcipniś, który w rubryce "miejsce zamieszkania" wpisał adres cmentarza w Nowym Orleanie! Jeden z oszustów spędził na koszt państwa 70 dni w hotelu na Hawajach. Inni wyłudzali pieniądze na nazwiska osób, które siedzą w aresztach!

Zawstydzone swą niefrasobliwością władze zapowiedziały, że surowo ukarają kłamców. Oszustom grozi nawet wieloletnie więzienie!