Angielski rząd boi się, że imigranci sparaliżują kraj, bo będą brali zasiłki, za darmo leczyli się w szpitalach i terroryzowali ulice. Już teraz chcą zatrudniać Polaków w policji. Nasi funkcjonariusze rozpracowywaliby polską mafię, która działa w Wielkiej Brytanii.
Wszystkie ministerstwa mają już plan awaryjny na wypadek, gdyby na Wyspy przyjechały kolejne setki tysięcy imigrantów. Jego szczegóły są tajne.
Na razie wygląda na to, że strach ma wielkie oczy. Nasi rodacy nie sprawiają kłopotów. Przytłaczająca większość z nich przykładnie płaci angielskie podatki i ciężko pracuje w zawodach, których nie chcą wykonywać Anglicy.
Po wejściu do Unii Europejskiej 10 nowych członków na Wyspy przyjechało 600 tysięcy imigrantów. Większość z nich to Polacy.