Identyfikacja ciał będzie bardzo trudna, bo eksplozja była tak silna, że rozerwała wiele ofiar na strzępy. Afgańscy policjanci zbierali szczątki zabitych kilkaset metrów od bramy ambasady.
Sprawcami masakry są prawdopodobnie talibowie, którzy takimi atakami wciąż nękają stacjonujące w Afganistanie wojska NATO. Od końca ubiegłego roku, od kiedy zaczęły się tam samobójcze ataki, w Afganistanie zginęło już 2 tysiące osób.
Amerykanie zaatakowali Afganistan i obalili reżim talibów po zamachach z 11 września 2001 r. na World Trade Center i Pentagon.