Tysiące ludzi mogły podziwiać, jak wielką moc niesie ze sobą sztuka medytacji, która pozwala osiągnąć perfekcyjną równowagę między czystością umysłu i siłą ludzkiego ciała.

Wielka hala. W tle ogromna podobizna przywódcy rewolucji Ernesto Che Guevary. Na środku sali maty. A na nich główni bohaterowie przedstawienia. Buddyjscy mnisi z chińskiego klasztoru Shaolin. W zgrzebnych, błękitnych kimonach prezentują mrożące krew w żyłach sceny walk, do których używają rozmaitych rodzajów broni, np. włóczni, halabard, potrójnych cepów i łańcuchów.

Reklama