Lieberman zapowiedział, że będzie nalegał na zrealizowanie takiego celu przez koalicyjny rząd Benjamina Netanjahu.
W wywiadzie dla izraelskiego radia minister oświadczył, że wyrażenie zgody na zawieszenie broni jest wbrew interesom narodowym Izraela, ponieważ Hamas będzie się nadal zbroić, tak jak po zakończeniu operacji "Płynny Ołów" z przełomu 2008 i 2009 roku. "Mieliśmy spokój i Hamas wykorzystał sytuację na przemyt coraz większej ilości broni i przekształcenie bandy terrorystów w zorganizowaną armię" - powiedział Lieberman.
W czasie weekendu przedstawiciele Hamasu składali propozycje zawieszenia broni z Izraelem po eskalacji konfliktu spowodowanej wystrzeleniem w czwartek ze Strefy Gazy rakiety przeciwpancernej w izraelski autobus szkolny. Ranny został kierowca i jeden z uczniów, który jest w stanie krytycznym.
Premier Netanjahu powiedział w niedzielę, że jeśli Hamas zaprzestanie ataków, pokój zostanie przywrócony.
Według izraelskich sił zbrojnych, od czwartku z terytorium kontrolowanego przez Hamas na południowy Izrael wystrzelono ponad 130 rakiet i pocisków moździerzowych. W atakach izraelskiego lotnictwa i artylerii zginęło 19 Palestyńczyków.