"Ratko Mladić jest w więziennym szpitalu...Nie miał przez wiele lat właściwej opieki medycznej i stan jego zdrowia nie jest dobry" - powiedział serbski prawnik Aleksandar Aleksić agencji Reutera w Hadze.

Reklama

Potwierdził, że Mladić nie włada jedną ręką z powodu udaru, którzy przeszedł przed laty, lecz jest umysłowo sprawny i może się wypowiadać.

W piątek rano Mladić, oskarżony o zbrodnie wojenne, zostanie doprowadzony na rozprawę wstępną w międzynarodowym trybunale ds. zbrodni w dawnej Jugosławii. Ma na niej złożyć oświadczenie, czy przyznaje się do winy. Jeśli jednak zechce, to deklarację w sprawie winy może złożyć po upływie 30 dni.