Anthony Weiner, kongresmen Partii Demokratycznej, narobił swoim politycznym kolegom sporo problemów. Polityk, początkowych zaprzeczeniach, przyznał, że wysyłał poznanym w internecie kobietom zdjęcia swoich intymnych części ciała. Przepraszał swą rodzinę, wyborców, ale deklarował, że ze stanowiska nie odejdzie.

Reklama

Jednak głosów krytyki nie brakowało i wciąż nie brakuje, także w jego partii. Przedstawicielka Krajowego Komitetu Partii Demokratycznej Debbie Wasserman-Schultz nazwała jego występek obrzydliwym i wezwała do odejścia. Kilka godzin później Weiner przyznał, że potrzebuje pomocy specjalisty. "Wezwałam kongresmena Weinera, by szukał tej pomocy już nie jako członek Kongresu" - stwierdziła liderka Demokratów Nancy Pelosi.

AP

Na czym ma polegać leczenie, któremu zamierza poddać się Weiner? Szczegóły nie są znane. Kongresmen deklaruje jednak, że postara się być "dobrym mężem i zdrowszym człowiekiem".

46-letni Weiner reprezentuje w Kongresie wyborców jednego z okręgów miasta Nowy Jork. Do tej pory był uważany za młoda gwiazdę Partii Demokratycznej. Do swego występku przyznał się dopiero, gdy w sieci pojawiło się zdjęcie jego genitaliów. Jeden z dziennikarzy miał je otrzymać od kobiety, z którą kongresmen utrzymywał kontakt.