"Prezydent republiki zaniedbał w tym przypadku podjęcia elementarnych przedsięwzięć na rzecz bezpieczeństwa obywateli Cypru. W tym przypadku mówię nie tylko o odpowiedzialności instytucjonalnej. W tym przypadku obciąża go poważna i bardzo ciężka odpowiedzialność osobista" - powiedział Poliwiu na konferencji prasowej.
Ustalenia Poliwiu nie są dla władz wiążące. Trwa odrębne śledztwo kryminalne w sprawie eksplozji z 11 lipca, która poza ofiarami w ludziach pociągnęła za sobą zniszczenie największej na Cyprze elektrowni.