Najpierw Depardieu zaproponowano, żeby został ministrem kultury Republiki Mordwińskiej położonej w europejskiej części Rosji. Później władze Mordowii dały do zrozumienia, że francuski aktor mógłby zostać ambasadorem tego regionu przy FIFA w ramach przygotowań do piłkarskich Mistrzostw Świata w 2018 roku. Na stadionie w Sarańsku, stolicy Mordowi odbędzie się część meczy tych Mistrzostw.
Depardieu otrzymał teraz ofertę pracę w Tiumeńskim Teatrze Dramatycznym na Syberii. Francuski aktor miałby otrzymywać 16 tysięcy rubli, czyli 1600 złotych miesięcznie plus dodatki. Dyrektor tiumeńskiego teatru twierdzi, że miejscowi mieszkańcy mają czym zaskoczyć znakomitego aktora. Obserwatorzy są przekonani, że już go zaskoczyli... oferowaną gażą za występy. Gdyby Depardieu zarabiał tyle we Francji, to nie musiałby zmieniać obywatelstwa w celu uniknięcia płacenia wysokich podatków dla bogaczy.