Wyciek miał nastąpić z podziemnego zbiornika. Skażona woda mogła dostać się do gleby; według Tepco nie wpłynęła ona jednak do morza.

Na razie brak jest informacji o zagrożeniu dla ludzi. Jeśli zdarzenie zostanie potwierdzone, będzie to trzeci taki wyciek wykryty w ciągu ostatnich kilku dni.

Reklama

W ostatnim czasie w elektrowni nastąpiły też dwie awarie elektryczne. Po trzęsieniu ziemi i wycieku radioaktywnym dwa lata temu, elektrownia Fukuszima jest już stabilna, ale eksperci ciągle zmagają się ze skutkami katastrofy. W przyszłym tygodniu postępy mają ocenić wysłannicy Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej.