Jeden z najpopularniejszych szwedzkich publicystów zajmujących się problematyką międzynarodową Mats Knudson stwierdził, że ujawnienie takich praktyk może utrudnić i tak niełatwe szwedzko-rosyjskie kontakty. Ponadto może być wykorzystane przeciwko Szwecji w rosyjskich działaniach propagandowych w sprawie Ukrainy.
Odmiennie zareagował współtwórca Polityki Wschodniej UE, szef szwedzkiej dyplomacji Karl Bildt. Zapytany o skutki rewelacji ogłoszonych przez Szwedzką Telewizję stwierdził, że nie będą one miały żadnego wpływu na stosunki szwedzko-rosyjskie. Bildt nie jest nawet pewien, czy Rosjanie zwrócą na tę audycję uwagę.
Podobnie sądzi były szwedzki ambasador w Moskwie Sven Hirdman, który raczej spodziewa się rosyjskiej reakcji w postaci ironicznego programu satyrycznego o szwedzkich szpiegach niż ostrych poważnych posunięć dyplomatycznych. Jego zdaniem, Rosjanie od lat doskonale wiedzą o działalności podsłuchowej szwedzkich służb.
Komentarze (5)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeA Polska to Rosjan nie ************* Gdyby tego nie robiła należałoby wymienić całą wierchuszkę polskiego wywiadu i kontrwywiadu. Lepiej trzymać z Yankesami, niż kacapami.
Do głowy by im nie przyszło aby ratować np. ratować Norwegię lub Finlandię przed Federację Rosyjską czy Unią Europejską. Za to polskie elity chętnie ratują Ukrainę przez Federacją Rosyjską, oczywiście za nasze pieniądze. Po uprzednim okradzeniu zwykłego Polaka. Niczym pułk. Kukliński wyprzedali przemysł, handel, banki, kapitałowi zachodniemu i innym bogatym korporacjom wszelakim. Rozdali co się da agentom Watykanu, a teraz będę reprywatyzować, za nasze pieniądze, byłych właścicieli Polski sprzed 1939 r. Dlatego jako naród mamy g, kolejki w służbie zdrowia, jałmużnę, a nie socjal, bezrobocie no i Polki przestały mieć dzieci w kraju.Polacy z poddanych Moskwy stali się poddanymi Watykanu, USA i niewolnikami banków zachodnich. Lekarze, politycy, rząd, posłowie i senatorzy, wymiar sprawiedliwości, zarządcy OFE, europosłowie, ustosunkowani faceci na palcówkach dyplomatycznych, dobrze w Polsce mają. A reszta hołoty szczaw, mirabelki, pracę za Bóg zapłać no i emigrację zarobkową. Za komuny to choć przyrost naturalny jako taki był. A Moskwa porządek trzymała. A nasza policja i wymiar sprawiedliwości drobiazgami nie chce się zajmować no i kradnącymi miliony też nie. Odnosi za to sukcesy karząc rodziców za zła opiekę nad dziećmi. I rozliczając kobiety za brak możliwości wychowywania niechcianych dzieci.
Jak która w ciąży to won z roboty. Jak ma małe dzieci to nie trzeba jej zatrudniać.
Środki antykoncepcyjne i oświata seksualna to grzech. Karane są tylko baby, bo przy produkcji dzieci i potem ich wychowywaniu facetów polskich już niema. Faceci nie wiedzą, że ich baby są w ciąży i nic nie wiedzą o porodach swych zlewek na spermę. No i sąd i prokurator też nic nie widzi. Tak, tak, tak jesteśmy wspaniałym, prawym i sprawiedliwym narodem, Tylko zaborcy nas upodlili i inni sąsiedzi. My zaś jako diamenty.
Szczegolnie wydajnie wspolpracowali z IIIRzesza Adolfa. Dlatego tak zaciekle nie lubia Niemcow za to, ze...przegrali wojne.:)))
Wszystkie niemieckie transporty militarne na bratnia Norwegie ochoczo przepuszczali przez swoje terytorium. Rannych Hitlerowcow leczyli w swoich szpitalach itd, itd, lista jest dluga.
Nic dziwnego, ze teraz chetnie wspolpracuja z IV Rzesza USraela :))