Według redaktora naczelnego, Dmitrija Muratowa, został on opracowany między 4 a 15 lutego ubiegłego roku. 22 lutego Wiktor Janukowycz uciekł z Kijowa do Rosji. Autorzy dokumentu określają ówczesnego ukraińskiego prezydenta jako "człowieka bez zasad moralnych i siły woli, którego upadku należy się spodziewać lada moment".
Cała strategia ataku na Ukrainę zawierać miała plany rozbicia tego kraju na autonomiczne regiony, a następnie ich aneksję.
Główne natarcie ma uderzyć w Krym i obwód charkowski, celem jest przyłączenie wschodnich regionów - piszą autorzy planu.
W wywiadzie dla "Echa Moskwy" Muratow powiedział, że strategia zakładała także kampanię propagandową, która miała usprawiedliwić rosyjski atak na arenie międzynarodowej.
CZYTAJ WIĘCEJ: Polskie "zielone ludziki" na Litwie? To może być rosyjska prowokacja >>>
Redaktor naczelny "Nowej Gaziety" oświadczył, że nie może z całą pewnością określić autorów planu, prawdopodobnie jednak był wśród nich rosyjski oligarcha Konstantin Malofajew.
Miał on także sfinansować prorosyjskie powstanie na Krymie i dać merowi Sewastopola milion dolarów łapówki. Według Dmitrija Muratowa, należy przypuszczać, że dokument trafił następnie do doradców prezydenta Rosji, a potem do Władimira Putina, który go zaaprobował.
Komentarze (69)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeWtedy albo nigdy
W tej sytuacji wielu Ukraińców czuło, że jedyna szansa na odzyskanie wolności jest teraz lub nie pojawi się już nigdy. Szczególnie, gdy obserwowali, że kolejne wysokie stanowiska państwowe obsadzane są przez Wiktora Janukowycz Rosjanami, dla których ukraiński paszport wydany pro forma nie miał żadnej wartości. Kiedy zastanawiamy się, czy rezygnacja z Majdanu pozwoliłaby zatrzymać Rosję z dala od naszej granicy, powinniśmy brać pod uwagę fakt, że Kreml próbował zdobyć Ukrainę w inny sposób..."
Hej !-
Głównym celem Majdanu była destabilizacja Ukrainy i stworzenie dla Rosji warunków politycznych i prawnych do zajęcia Krymu. Niezależnie od tego, czy Majdan został zorganizowany przez USA, czy był "autentycznym zrywem narodu łaknącego wolności" to bardzo szybko został wykorzystany przez Rosję do własnych celów. A nasi politycy - jak ostatnie durnie - do końca Putinowi pomagali zagrzewając Ukraińców do walki przeciw ukraińskiej Konstytucji i porządkowi prawnemu.
Durnie - albo zdrajcy i agenci Putina. Kto wie?
Ukraińcy pewnie kiedyś się w tym połapią. Na ratowanie Ukrainy będzie już za późno, ale zawsze będą mogli pomyśleć o krwawej zemście na tych, którzy ich w to wpakowali.
ps na Krymie w Doniecku, Ługańsku, Charkowie mieszkańcy mają sympatie prorosyjskie lub są Rosjanami ich prawo żyć w swoim kraju. A nie w takim który stawia pomniki niemieckim kolaborantom i ludobójcom Banderze i Szuchewyczowi. Nie w takim który zabrał im renty emerytury, gaz, prąd, wypłaty, internet. Nie takim którym rządzą obcy oligarchowie którzy bogacą się na wojnie.
Pewno, że Rosjanie nie będą nam cokolwiek dawać. Tego również nie zrobią Niemcy i Amerykanie.
Nie ma potrzeby siać nienawiści do Federacji Rosyjskiej. Reakcja Rosjan na Majdan była do przewidzenia.
---
a czy ktoś chce by nam Rosjanie coś dawali?Nigdy tego nie robili a tylko brali.
Niemcy i Amerykanie chociaż nie brali.
To ,że reakcja na Majdan Federacji Rosyjskiej była do przewidzenia to tylko świadczy o tym,że Putin jest spadkobiercą Stalina.
Ukraina nie należała do Rosji i ma prawo robić co chce.
A ,że to się Rosji nie podoba ...? Jej sprawa.
Nie ma potrzeby siać nienawiści do Federacji Rosyjskiej. Reakcja Rosjan na Majdan była do przewidzenia. Podobnie jak aneksja Krymu i walki na wschodzie Ukrainy. Pomordowani nie zmartwychwstaną, jeżeli się o nich będzie pisać – to do damy Pic z 14.23. Ukraina sama nie może się obronić przed Federacją Rosyjską, a gdyby mniej pili, a więcej myśleli, to by nie wchodzili do Unii i deklarowali woli wejścia do NATO.
Zrujnowani wojną nie są w stanie się reformować. I to jest okrutna prawda. Na wszystko przychodzi czas. Dali się wciągnąć w wojnę. Rujnują własny kraj. I militarnie nikt im nie pomoże. Tak jak Polsce nikt nie pomógł w 1939 r. i w 1945 r. Słabe państwa są przeważnie rozbierane – tak jak rozebrano I Rzeczpospolitą
Dobrze, że choć nie bierzemy udziału w rozbiorze Ukrainy i nie ,,odzyskujemy" wschodnich terenów. Pomóc im nie możemy i nie trzeba było szczuć ludzi Majdanu przeciwko Janukowyczowi, tak jak i teraz organizować i walczyć o sankcje.
Nie byłoby by wojny i tylu pomordowanych, gdyby nie działania rządu, powstałego po Majdanie.
Zachowanie Rosjan było do przewidzenia. Skoro na Litwie sobie na tyle pozwolono w roku 1990/1991. Straszną lekcję bierze teraz Ukraina. A kto wie jaka lekcja przed Polską? Gdy rozkręca się spirala przemocy. To kto wie, czy nie będzie można dopisać dalsze polskie ofiary do listy Mark Twain2015-02-22 11:35 / poniżej Damy PiC z 14.23
Dlatego uważam, że zbędne są nasze zabiegi w Brukseli i Waszyngtonie. Moje poglądy, nie mają nic wspólnego ze zdradą kraju czy miłością lub nienawiścią do Federacji Rosyjskiej, Niemiec, Ukrainy . Takie są realia.
I Hercules d...a, kiedy ludzi kupa. A ta kupa luda jest dobrze uzbrojona i przygotowana do wojny. Są wyposażeni w broń atomową. Zapłacili Francji za Mistrale i Francja im je dostarczyła. Nawet Angole już się zbroją. A my z uporem pijaka walczymy o wolność Ukrainy, werbalnie. I to jest zdrada interesu Polski. Tej nowej, ledwo powstałej i już rozgrabionej. Takie dalsze działanie naszego rządu uczyni z kraju zgliszcza jakie powstały po 01.08.1944 r. w lewobrzeżnej Warszawie.
Ale będziemy wielcy – to nam obiecują Amerykanie. Goli, bosi, zdziesiątkowani i wielcy.
Damo Pik a moze teraz na
piszesz tak samo dokl;adnie o zbrodniach Niemców na Polakach a potem o strasznych zbrodniach ukrainców na \polakach wylicz ile osób z ich rąk zginelo.
---
o Niemcach nie mam co pisać bo to każdy wie .Niemcy napadli na nas jako WROGOWIE .
A nie jako przyjaciele.
Nawiasem mówiąc mniej było ofiar Hitlera niż Stalina
O Ukraincach nie będę pisała bo musiałabym pisać też o Polakach
NIE BYLIŚMY BEZ WINY
A chcę tylko zauważyć,że Ukrainców na nas szczuli bolszewicy.
piszesz tak samo dokl;adnie o zbrodniach Niemców na Polakach a potem o strasznych zbrodniach ukrainców na \polakach wylicz ile osób z ich rąk zginelo..Zapamietajcie sobie gdyby kiedykolwiek wybuchła wojna nigdy nikt nie ruszy palcem by nam pomóc. Uważacie ze bundeswera sie ruszy ? nigdy!!!
,,jak swiatem,ani Rusek ani Niemiec,nie będzie Polakowi bratem"
My musimy sami o siebie zadbać.Taka jest racja stanu,czyli wyższe dobro.
"Rosyjscy manipulatorzy wykorzystują Wołyń do siania nienawiści wobec Ukrainców, niestety niewygodne fakty są takie że banderowcy byli sowieckimi agentami, wiernie realizującymi antypolską politykę Stalina. Całe OUN to była antypolska organizacja terrorystyczna, złożona z ukraińskich nacjonalistów, ale założona, inspirowana i wspierana przez NKWD. To dlatego Niemcy po zajęciu Ukrainy w lipcu 1941 natychmiast aresztowali Banderę i całe kierownictwo OUN i zesłali do obozu koncentracyjnego w Sachsenhausen, gdzie większość z nich zginęła, m.in. brat Bandery. Jeden Szuchewycz, faktyczny twórca i przywódca UPA uniknął aresztowania przez Gestapo i obozu, bo był akurat w Moskwie, dokąd wezwał go Beria w celu uzgodnienia współpracy powstającej UPA i sowietów. W wyniku tej współpracy UPA wspólnie z partyzantką sowiecką zwalczała AK, wspólnie napadali na polskie wsie i niemieckie garnizony. Ten ścisły sojusz zakończył Stalin po zajęciu Ukrainy w 1944, bo gdy UPA wykonała już swoje zbrodnicze zadanie, stała się zbędna i oddziały NKWD szybko wykończyły dotychczasowych sojuszników. Należy mocno i zdecydowania torpedować rosyjską agenturę która sieje kłamstwo Wołyńskie na polskich stronach. Nie dajmy się ogłupiać!"
PS. Ci którzy tak wspierają kacapską agresję na Ukrainę zapomnieli widać 44 lat PRL-owskiej "wolności" pod sowieckim butem.
Do Dama Pik: szacunkek i brawo !!! Wklejaj to pod kazdym artykulem dot. kacapow ! Moze wreszcie ten durny narod zrozumie kto jestbprawdziwym wrogiem !!!
---
zwróć uwagę jeszcze na wpis autorstwa "Powtarzam!!!"
też godne uwagi.
Rosja była nam zawsze wroga a z Ukraińcami łączą nas wspólne grzechy
Sowieckie zbrodnie na Polakach, te znane to jest ok. 374.000 - 1.186.851 (1.500.000)
1920 - pacyfikacja szpitala w Płocku - 100 pacjentów
1924 - Zbrojne napady przygraniczne - 54 osoby
1937 - ludobójstwo - Zamordowano 15 tys.
1937 - Operacja polskia - Zamordowano 112 tys.
1939 - Maskary po zdobyciu Grodna - 300 osób
1939 - Szosa pod Kostopolem - ok 2000 ośób (świadek Edmund Zaremba)
1939 - Rozstrzelanie policjantów przy rotundzie w Zamościu, Kolkach, Sarnach, na Bugu, Wilnie, Grodnie, Polesiu, Mostach Wielkich, Mokranami, Oszmianie, Wołkowysku, tarnopolu, małodecznie, Złoczowie, Borszczowie, Dąbrowicy - 4-5 tys.??
1939 - Zbrodnia w Mostach Wielkich - ?
1939 - Zamordowanie lwowskich dzialaczy studenckich - ?
1939 - Zbrodnia w Mielnikach - 18 osób
1939 - Mordy w Rohatyniu - ?
1939-1941 - Zgony podczas deportacji w głąb Rosji - ok 60 tys. (inne źródła podają 200-400 tys.) A fakty: na 1,2 mln zesłanych w głąb Rosji ocalało 431 tys. Gdzie jest 769 tys. ?
Ofiary eksterminacji w więzieniach śledczych NKWD, łagrach i obozach jenieckich. - 150 tys.
1941 - Masakry Więźniów ok. 35 tys. 50 tys. do 100 tys. ofiar (wedlug tekstu S. Kalbarczyka Wykaz lagrow sowieckich miejsc przymusowej pracy obywateli polskich w latach 1939-1943, Warszawa 1993, cz. 1, s. 11-12)
1941 - Zbrodnia na dominikanach w Czortkowie - 8 osób
1941 - Mord w Folwarki Tylwickie k. Brańska - 40 osób
1943 - Zbrodnia w Nalibokach - 128-250 osób
1944 - Rozstrzelanie 5 Polskich patriotów w piwnicy w Lublinie (sędzia Mgr Marek Kolasiński)
1944 - Zbrodnia w Koniuchach - 38-130 osób
1944 - Zbrodnia w Uroczysko Baran w Kąkolewnicy - Najostrożniejsze szacunki mówią o kilkuset ofiarach, ale padają też liczby 1300-1800 zabitych.
1944 - Mord w lesie we wsi Turza - 300 osób
1945 - Obława augustowska - 600 osób
1945 - Zbrodnia w Przyszowicach - 69 osób
1945 - Zbrodnia w Miechowicach - 380 osób
1945 - Mord W Putnowicach Górnych i w Aurelinie - ok 15 osób
1945 - Proces
szesnastu wysokich przywódców Polskiego Państwa Podziemnego - 4 zmarło w więzieniach
1945-1956 - Zbrodnie NKWD/UB/KBW - Niektórzy badacze uważają, że tylko w latach 1945-1954 w więzieniach ubecji oraz katowniach NKWD zamordowano kilkadziesiąt tysięcy bojowników o wolność niektóre dane mówią o 600.000
-1945 - Likwidacja Obozu Zgoda - 2000 osób
-1945 - Mord UB w Siedlcach - 16 osób
-1945-1946 - KL Warschau (NKWD) - 1800 osób
-1946 - Mord UB w Siedlcach - 10 osób
-1946 - OPERACJA "LAWINA - ok 158 osób
-1956 - Poznański Czerwiec - 57 osób
-1945-1956 - 20 tys. zginęło w więzieniach NKWD i UB, ponad 250 tys. więziono i przetrzymywano w obozach pracy. (prof. Jan Żaryn)
-1944-1954 - więzienie na Zamku w Lublinie zabitych min 180 osób, a ilu zginęło zakatowanych w aresztach?
-1944-1956 - więzienie w Białymstoku zabitych min 250 osób, a ilu zginęło zakatowanych w aresztach?
-1945-1956 - "Kwatera na Łączce" - ok 300 osób
-1945-1956 - Ilu Polaków zginęło w Centralnym Obozie Pracy w Potulicach? (ogółem 3,5 tys. zgonów)
-1945-1956 - Ilu Polaków zginęło w Centralnym Obozie Pracy w Jaworznie? (ogółem 10 tys. zgonów)
-1947 - zbrodnia w Nowym Targu - 3 osoby
-1950 - Proces czternastu - 4 osoby
Sowieci zabili od 1939 do 1941 roku, prawie siedmiokrotnie wiecej osob niz Niemcy, bo az 750 tysiecy (N. Davies: God's Playground, Oxford 1983, t. 2, s. 451)
--
Rosjanie z 29 Dywizji Grenadierów SS (RONA)
1944 - Rzeź cywilów na Ochocie - ok 10 tys. oraz niezliczona ilość zgwałconych kobiet