Nie czekając na przyjazd Franciszka, Raul Castro poprosił o spotkanie z papieżem przy okazji powrotu z Moskwy. Audiencja ma charakter prywatny, ale została zapowiedziana przez Watykan.
W ścisłej tajemnicy udało się natomiast utrzymać amerykańsko-kubańskie rokowania w sprawie poprawy wzajemnych stosunków, którym patronowała Stolica Apostolska i osobiście sam papież, udzielając nawet gościny delegacjom obu krajów. WIĘCEJ NA TEN TEMAT>>>
Ujawniono to po osiągnięciu porozumienia, 17 grudnia ubiegłego roku, mówiąc o zachęcaniu przez Franciszka obu stron do rozwiązania niektórych kwestii humanitarnych, jak sytuacja więźniów politycznych na Kubie.