Pod szczególną presją znalazła się ostatnio Słowenia, do której dotarło około 60 tysięcy uciekinierów.
Jak mówił Juncker, jedyną możliwością, by przywrócić porządek w tej sytuacji jest spowolnienie niekontrolowanego przepływu migrantów. - Polityka przerzucania osób z kraju do kraju musi się skończyć. Mówię to bardzo wyraźnie: Ludzie muszą być rejestrowani. Bez rejestracji, nie ma praw - powiedział szef Komisji. Jak poinformował, liderzy zobowiązali się m.in. do wymiany informacji na temat uchodźców i do tego, że będą unikać podejmowania jednostronnych decyzji, które wpływają na inne kraje.
Przywódcy uzgodnili także, że stworzone zostanie 50 tysięcy nowych miejsc dla uchodźców na trasie szlaku bałkańskiego. Grecja ma zwiększyć swoje możliwości przyjmowania migrantów o 30 tysięcy miejsc do końca roku. Uszczelniona ma być także granica grecko-macedońska i grecko-albańska.