Do 14 listopada do Bundeswehry wpłynęło 14 zgłoszeń o gwałcie lub próbie zgwałcenia. W całym ubiegłym roku odnotowano pięć takich przypadków - czytamy w niedzielnym wydaniu "Bilda".
Władze Bundeswehry odnotowały ponadto wzrost przypadków molestowania seksualnego. Do końca września zgłoszono 187 taki przypadków wobec 128 w całym ubiegłym roku. W ośmiu ujawnionych przypadkach członkowie Bundeswery podejrzani są o przemoc seksualną poza koszarami.
Minister obrony Ursula von der Leyen powiedziała, że celem resortu jest stworzenie w armii "klimatu otwartości", który umożliwi każdemu pokrzywdzonemu zgłoszenie przełożonym przypadków przemocy.
Pomimo szeregu skandali, które w tym roku wstrząsnęły Bundeswehrą, niemieckie wojsko oceniane jest pozytywnie przez 80 proc. obywateli. 16 proc. nastawionych jest do armii krytycznie - informuje "BamS".