Z opublikowane ogłoszenia o przetargu wynika, że do rozpędzania chmur potrzebnych będzie dziesięć samolotów, wykonujących loty przez co najmniej cztery godziny. Oczekiwana jakość wykonania usługi to "poprawa warunków pogodowych w Moskwie w postaci wykluczenia lub zmniejszenia opadów" - zapowiedziano w ogłoszeniu.

Reklama

Niebo nad Moskwą ma zostać oczyszczone przed czterema świętami: prócz 1 i 9 maja także przed Dniem Rosji, świętem państwowym obchodzonym 12 czerwca oraz przed dniem miasta 7 września. W dzień miasta w Moskwie zwykle odbywają się imprezy publiczne i festyny.

Media w Rosji przypominają w piątek, że w 2018 roku stołeczne władze przeznaczyły na rozpędzanie chmur 400,3 mln rubli (obecnie - 6,09 mln USD); 100 mln rubli (obecnie - 1,5 mln USD) kosztowało rozpędzenie chmur przed 9 maja. W Dniu Zwycięstwa, podczas defilady wojskowej na Placu Czerwonym, mieszkańcy Moskwy masowo wylegają na ulice, by oglądać przejazd sprzętu wojskowego, odbywa się wiele okolicznościowych imprez, a bulwary i parki w Moskwie zapełnione są - przy ładnej pogodzie - do wieczora.

Kosztowne rozpędzanie chmur nie zawsze jest skuteczne. 9 maja 2017 roku z powodu złej pogody trzeba było odwołać część lotniczą defilady wojskowej. Zbyt niski pułap chmur uniemożliwił bezpieczny przelot samolotów i śmigłowców i choć maszyny wojskowe wyleciały do punktu zbiórki, to w jej trakcie nakazano im powrót do baz.