Blady strach padł na Europę. Duńczycy posadzili za mało drzewek i przez najbliższe trzy lata będzie brakować choinek. Bo drzewka były za tanie i leśnikom nie opłacało się sadzić nowych. A teraz, gdy ceny już wzrosły, na kolejne plantacje jest za późno - choinki rosną średnio dziesięć lat.
Stąd w prawie trzech milionach europejskich domów Mikołaj nie będzie miał pod czym zostawić prezentów. Ci, którzy będą chcieli mieć udekorowane drzewko, zapłacą za nie dużo więcej. Dwumetrowa choinka ma kosztować około 150 złotych!
Na szczęście nam kryzys choinkowy nie grozi, bo większość naszych drzewek jest z polskich szkółek, a nie z Danii.