Zobacz, jak francuski prezydent rzuca mięsem >>>

Na nagraniu widać francuskiego prezydenta witającego się z tłumem widzów. Uśmiechnięty Sarkozy rozdawał uściski i pozdrowienia. Jednak jeden z widzów - starszy mężczyzna w okularach - ze złością rzucił w jego stronę: "Nie dotykaj mnie".

Reklama

Co na to Sarkozy? "To sp...aj" - powiedział z uśmiechem na ustach. Staruszek nie odpuszczał. "Nie dotykaj mnie, bo mnie pobrudzisz" - skarżył się. "To sp...aj, biedny durniu" - odpowiedział wciąż uśmiechnięty Sarkozy i popłynął dalej z tłumem.

Nagranie zamieściła na swojej stronie internetowej gazeta "Le Parisien". Tylko przez jeden dzień obejrzało je 630 tysięcy osób.

To już kolejna wpadka francuskiego prezydenta. W czerwcu ubiegłego roku w czasie szczytu przywódców krajów grupy G8 Nicolas Sarkozy wpadł na konferencję prasową wyraźnie - delikatnie mówiąc - zmęczony. Sapał, cedził słowa, robił dziwne miny, a nawet się zataczał.

Natychmiast pojawiły się komentarze, że był pijany. Smaczku sprawie dodaje fakt, że - jak sam tłumaczył - przeciągnęła mu się rozmowa z... prezydentem Rosji, Władimirem Putinem.

Zobacz wystąpienie Sarkozy'ego na szczycie G8 >>>