Ślub odbył się wieczorem czasu lokalnego w Rockefeller Center w sercu Manhattanu. Francuskie brukowce nie będą jednak miały o czym pisać, bo skromną ceremonię odprawiono w zamkniętym gronie "zaledwie" 150 gości. Wiadomo jedynie, że wystąpił chór gospel.
To już kolejny odcinek zamieszania wokół prezydenta Sarkozy'ego. W maju zeszłego roku, po zwycięstwie w wyborach prezydenckich, Cecilia - wówczas jeszcze Sarkozy - została na kilka miesięcy Pierwszą Damą Francji. W październiku małżeństwo rozpadło się. W lutym Sarko poślubił modelkę Carlę Bruni.