Kotin powiedział, że ukraińscy pracownicy elektrowni byli zabijani lub torturowani. To bardzo trudne dla naszego personelu, by tam teraz pracować, ale ci, którzy pozostali, doskonale wiedzą, że najważniejsze jest zapewnienie bezpieczeństwa nuklearnego i ochrona przed pożarem - podkreślił prezes Enerhoatomu. Poinformował, że przed rosyjską agresją na Ukrainę w Zaporoskiej Elelektrowni Atomowej pracowało 11 tysięcy osób, teraz pozostało tam około tysiąca ukraińskich pracowników.

Reklama

Czym jest Zaporoska Elektrownia Atomowa?

Zaporoska Elektrownia Atomowa to największy tego typu obiekt w Europie. Przez Rosjan została zajęta w nocy z 3 na 4 marca. W sierpniu wojska rosyjskie kilkakrotnie ostrzelały elektrownię, stwarzając ryzyko uwolnienia substancji promieniotwórczych. Moskwa każdorazowo oskarżała o te incydenty Kijów.

Reklama