Pierwsze oficjalne informacje mówią, że eksplozje były wynikiem działania obrony powietrznej, która starała się zestrzelić wrogie pociski. "Na lewobrzeżną część miasta spadły liczne odłamki. (…) W rejonie Dnieprowskim doszło do pożaru w wielokondygnacyjnym bloku" – oświadczył na Telegramie naczelnik Kijowskiej Wojskowej Administracji Miejskiej Serhij Popko.

Reklama

Co najmniej 25 osób poszkodowanych

"W dzielnicy Dnieprowskiej na razie co najmniej pięć osób zostało poszkodowanych. Trzy zostały hospitalizowane, dwie otrzymały pomoc medyczną na miejscu" – oświadczył mer Witalij Kliczko na Telegramie.

Reklama

Niedługo potem władze miasta poinformowały, że poszkodowanych zostało 25 osób.

Reklama

"Tak jak 11 grudnia, wróg zastosował pociski balistyczne. Około godz. 3:00 (2:00 w Polsce) raszyści (Rosjanie) odpalili rakiety, najpewniej z kierunku północnego. Siłami obrony powietrznej wszystkie wrogie cele zostały zniszczone” – przekazała Kijowska Miejska Administracja Wojskowa na Telegramie.

Liczne pożary w centrum Kijowa

"W dzielnicy Dnieprowskiej płoną cztery samochody w podwórku budynku mieszkalnego. Płonie jeden z balkonów i uszkodzona została fasada. Ratownicy ewakuowali już 15 mieszkańców, w tym czworo dzieci. Strażacy gaszą pożar. Ewakuacja mieszkańców trwa" – poinformował Kliczko.

Odłamki spadły na trzy dzielnice, położone na lewym brzegu Dniepru w Kijowie. W Darnickiej doszło do pożaru domu prywatnego na powierzchni 400 m. kw. W Dnieprowskiej wybuchł pożar na balkonie ośmiopiętrowego bloku oraz zapaliły się cztery samochody stojące przed budynkiem. Mieszkańcy zostali ewakuowani. W dzielnicy Desniańskiej odłamki spadły na otwartą przestrzeń oraz drogę.

Według grup monitoringowych rakiety nadleciały z kierunku północnego i zostały najprawdopodobniej odpalone z obwodu briańskiego w Rosji.

Alarm przeciwlotniczy

Głośne wybuchy, będące najprawdopodobniej wynikiem działalności obrony powietrznej, słyszano w centrum Kijowa tuż przed godziną 3:00 (2:00 czasu polskiego). Tuż po tym w mieście zawyły syreny. Alarm odwołano o godz. 3.37.