"Okupanci zaatakowali obiekt infrastruktury telewizyjnej w Charkowie. Pracownicy ukryli się podczas alarmu. Nie było ofiar cywilnych" - czytamy w komunikacie.

Syniehubow dodał, że obecnie występują przerwy w cyfrowym sygnale telewizyjnym. Po raz kolejny apelował do obywateli, by ufali tylko oficjalnym źródłom informacji.

Reklama

Hromadskie dodało do swojego wpisu na Telegramie zdjęcie, na którym widać uszkodzenia infrastruktury telewizyjnej w Charkowie.