Jens Stoltenberg o pomocy Ukrainie

- Europejskie państwa członkowskie NATO i Kanada mogą oczywiście zrobić więcej, ale niezwykle ważne jest, aby Stany Zjednoczone w dalszym ciągu zapewniały wsparcie Ukrainie– podkreślił Stoltenberg na marginesie szczytu Europejskiej Wspólnoty Politycznej, który odbył się w pałacu Blenheim koło Oxfordu w Wielkiej Brytanii.

- To musi być wspólny wysiłek Ameryki Północnej i Europy, a Stany Zjednoczone są zdecydowanie najważniejszym sojusznikiem, dlatego oczekuję, że będą nadal wspierać Ukrainę - zaznaczył, gdy został zapytany o możliwość wstrzymania przez USA pomocy wojskowej dla Ukrainy w przypadku powrotu Donalda Trumpa do Białego Domu.

Reklama

Zdaniem ustępującego szefa NATO "w interesie Stanów Zjednoczonych, w tym ze względu na ich własne bezpieczeństwo, leży wspieranie Ukrainy”. - Jeśli Władimir Putin zwycięży w Ukrainie, nie tylko będzie to tragedia dla Ukraińców, ale także uczyni świat bardziej niebezpiecznym i bezbronnym – powiedział Stoltenberg.

Amerykańska pomoc dla Ukrainy

Reklama

Stany Zjednoczone zapewniają Ukrainie około połowy zagranicznej pomocy wojskowej, której koszt do tej pory wyniósł ponad 100 miliardów euro. Trump i jego sojusznicy w Kongresie grożą wstrzymaniem amerykańskiej pomocy i twierdzą, że USA nie mogą w nieskończoność wspierać Kijowa w wojnie z Rosją. Trump zapewnił także, że rozwiąże konflikt na Ukrainie w ciągu 24 godzin, jeśli wygra listopadowe wybory prezydenckie w USA.

Stoltenberg podkreślił jednak, że nadal konieczne jest niesienie pomocy walczącym Ukraińcom. - Jeśli chcemy wynegocjować rozwiązanie, w którym Ukraina pozostanie suwerennym i niepodległym państwem, najlepszym sposobem jest zapewnienie Ukrainie większej pomocy – powiedział.

- Obecnie Putin uważa, że może wygrać na polu bitwy, my musimy go przekonać, że jest inaczej. Dopiero wtedy będzie chciał usiąść przy stole negocjacyjnym, aby znaleźć rozwiązanie – podsumował Stoltenberg.