"Według źródeł atak z zastosowaniem dronów kamikadze został przeprowadzony rankiem 6 listopada. Odległość od ukraińskiej granicy państwowej do celu wynosi około 1500 kilometrów. (...) trafione zostały co najmniej dwa obiekty w mieście Kaspijsk, które znajduje się w republice Dagestanu w Federacji Rosyjskiej” – doniosła agencja Interfax-Ukraina.
Chodzi najprawdopodobniej o okręty rakietowe Tatarstan i Dagestan, a także prawdopodobne uszkodzenie małych okrętów rakietowych projektu 21631. W zaatakowanej bazie stacjonują jednostki wojsk przybrzeżnych, w tym piechota morska. Według źródeł okręty flotylli kaspijskiej uczestniczyły w atakach rakietowych na Ukrainę, zaś 177. pułk piechoty morskiej brał udział w walkach w obwodach chersońskim i zaporoskim.
Straty Rosji. Nowe dane
Jak informuje niezależny rosyjski portal Agientstwo, rosyjska armia straciła w październiku w Ukrainie więcej sprzętu wojskowego niż w jakimkolwiek innym miesiącu w minionych dwóch latach pełnowymiarowej inwazji Moskwy na Ukrainę.
Według portalu dane z ostatniego miesiąca pokazują, że ilość rosyjskiego sprzętu wycofanego z pola walki w październiku gwałtownie wzrosła od rekordowego pod tym względem października 2022 roku, gdy Rosjanie wycofywali się z obwodu charkowskiego. Agientstwo pisze, że w zeszłym miesiącu Rosja straciła 695 jednostek sprzętu, które zostały zniszczone, uszkodzone, porzucone lub przechwycone przez żołnierzy ukraińskich. Portal powołuje się przy tym na dane strony internetowej Oryx, która śledzi straty rosyjskiego sprzętu za pomocą zdjęć lub obrazów wideo.
Ofensywa Rosji nabrała tempa?
Wśród utraconego przez Rosję w październiku sprzętu znajdują się 253 bojowe wozy piechoty, 103 czołgi, 41 transporterów opancerzonych, cztery samoloty (dwa Su-25 i dwa Su-34), jeden helikopter Mi-28. Siły zbrojne Ukrainy straciły w tym okresie 276 jednostek sprzętu, w tym 47 transporterów opancerzonych, 28 bojowych wozów piechoty, 21 czołgów i 1 samolot (Su-24M).
Dla porównania we wrześniu, według rosyjskiego portalu, straty w sprzęcie rosyjskim wyniosły 547 jednostek, w sierpniu – 434, w lipcu – 584, w czerwcu – 576. Rekordowy pod tym względem był październik 2022 roku, gdy Rosja straciła 1032 jednostki. Wówczas Ukraińcy prowadzili udaną kontrofensywę, która doprowadziła do wycofania się Rosji spod Charkowa.
Agientstwo powołuje się także na Forbesa, który twierdzi, że wzrost strat w rosyjskim sprzęcie wiąże się z wysokim tempem ofensywy armii rosyjskiej na Ukrainie. "Kreml jest wyraźnie przygotowany do wymiany sprzętu i wojska na terytorium Ukrainy" – napisał Forbes.
Szukasz ważnych i wiarygodnych informacji? Zaprenumeruj Dziennik Gazetę Prawną