W Sri Lance przedłużono przerwy w dostawach prądu, które potrwają już trzeci dzień z rzędu. Powodem kryzysu energetycznego była awaria sieci, której przyczyną okazała się małpa. W wyniku jej działania w doszło do rozległego blackout'u, który wpłynął na życie 22 milionów mieszkańców.

Przerwy w dostawach prądu – jak małpa wywołała blackout?

W niedzielę, 9 lutego 2025 roku, doszło do sześciogodzinnej awarii, której przyczyną była małpa, która miała kontakt z transformatorem w stacji energetycznej w jednym z przedmieść Kolombo. Minister energii Sri Lanki, Kumara Jayakody, potwierdził, że zwierzę zakłóciło pracę sieci energetycznej, co skutkowało przerwami w dostawie prądu na całej wyspie.

Reklama

Nie podano żadnych informacji na temat tego, czy małpa przeżyła incydent. Awaria miała również wpływ na jedyną elektrownię węglową na wyspie o mocy 900 MW, zmuszając ją do pracy w trybie awaryjnym, co dodatkowo obniżyło wydajność systemu energetycznego.

Sri Lanka walczy z kryzysem energetycznym

W odpowiedzi na kryzys energetyczny, Sri Lanka ogłosiła wprowadzenie przerw w dostawach prądu na godzinę, które rozpoczęły się w czwartek o godz. 18:00 (12:30 GMT). Zgodnie z komunikatem Ceylon Electricity Board (CEB), państwowej firmy odpowiedzialnej za dostawy energii, przerwy będą miały na celu zarządzanie szczytowymi godzinami zapotrzebowania.

Kolejne przerwy w dostawach prądu

"Podejmowane są wszelkie wysiłki, aby przywrócić pełną moc sieci, ale wciąż będziemy musieli zarządzać popytem poprzez wprowadzanie przerw w dostawach prądu w godzinach szczytu" – zapewnił CEB w swoim oświadczeniu.