Estonia gotowa wysłać żołnierzy na Ukrainę

Estoński rządzapowiedział gotowość do realnego wsparcia militarnego dla Ukrainy. W ramach międzynarodowej inicjatywy "koalicji chętnych", Tallinn deklaruje wysłanie kompanii bojowej, a także instruktorów i oficerów sztabowych, którzy mają wspierać Ukraińców zarówno na froncie, jak i w planowaniu operacji wojskowych. Decyzja o fizycznym zaangażowaniu sił zbrojnych będzie jednak wymagała zgody estońskiego parlamentu.

Reklama

Premier Kristen Michal nie pozostawia złudzeń co do geopolitycznego znaczenia tej decyzji. – Bezpieczna Ukraina to bezpieczna Europa. Niezależna i suwerenna Ukraina, będąca częścią europejskiej wspólnoty, to nasza najlepsza ochrona przed rosyjskim imperializmem – stwierdził, apelując jednocześnie o „determinację w realizacji dobrych inicjatyw”.

"Koalicja chętnych" – nowy filar wsparcia dla Ukrainy

Reklama

Deklaracja premiera Estonii wpisuje się w szerszy plan międzynarodowej współpracy na rzecz pomocy Ukrainie. "Koalicja chętnych" to inicjatywa zaproponowana przez brytyjskiego premiera Keira Starmera, która ma na celu stworzenie długoterminowego i stabilnego modelu wsparcia militarnego dla Kijowa. W jej skład wchodzi obecnie 33 państwa – głównie europejskie, ale także Australia, Japonia, Nowa Zelandia czy Turcja.

Podstawowym celem koalicji jest zapewnienie nieprzerwanego dostępu do broni, amunicji, szkoleń oraz wsparcia strategicznego dla Ukrainy – niezależnie od politycznych zmian w poszczególnych krajach. To odpowiedź na coraz większe zmęczenie wojną na Zachodzie i obawy o przyszłość amerykańskiego wsparcia po nadchodzących wyborach prezydenckich w USA.