Wczoraj w Lublinie na Bronisława Komorowskiego czekali jego przeciwnicy z ugrupowania KORWiN, którzy wyposażeni w gumowe krzesła, zakłócili prezydentowi spotkanie z wyborcami. Pod jego koniec musiał już mocno nadwyrężać głos, by być usłyszanym.
Wybory prezydenckie zaplanowano 10 maja.
CZYTAJ TEŻ: Kukiz przegonił Korwin-Mikkego. SONDAŻ przed wyborami prezydenckimi>>>