Do smutnego zdarzenia doszło w Zabrzu. Tam jeden z wyborców zmarł w lokalu wyborczym. Ten wypadek nie spowoduje wydłużenia godzin głosowania - poinformował sędzia Stanisław Kosmal.
Przedstawiciel PKW powiedział, że największą frekwencję odnotowano do południa w Małopolsce i na Podkarpaciu. Najmniej wyborców wybrało się głosować w województwie dolnośląskim. Wśród największych miast, w tym zestawieniu wygrywa Rzeszów, a najgorzej radzą sobie gdańszczanie.
Ogólnokrajowa frekwencja jest lepsza niż w latach ubiegłych - dodał sędzia Stanisław Kosmal. W majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego w południe było zaledwie nieco ponad 5 procent oddanych głosów.
Lokale wyborcze będą otwarte do 21.00.
CZYTAJ TAKŻE: Incydent wyborczy we Włocławku. Pieniądze za głosy>>>