Mateusz Klinowski piastował stanowisko burmistrza Wadowic w latach 2014-2018. Na drodze do ponownego startu stoi mu jednak prawomocny wyrok sądu.

Polityk liczy na prezydenta Andrzeja Dudę. - Prezydent mówił w ostatnim czasie, że chce stać na straży reguł demokracji i szans w polityce. Jest okazja, żeby tak się stało. Czy ułaskawienie nastąpi, nie wiem. Ale kto nie próbuje, ten nie dostępuje prezydenckiej łaski - powiedział.

Reklama

Sędziowie, którzy mnie skazywali, nie pozbawili mnie praw publicznych i pełnienia stanowisk, a jednak - z uwagi na zmiany w przepisach - z mocy prawa nie mogę startować w wyborach samorządowych. We wszystkich innych mogę - mówił polityk na zamieszczonym w sieci nagraniu.

Mateusz Klinowski został prawomocnie skazany w związku z przekroczeniem uprawnień i niedopełnieniem obowiązków. Sprawa dotyczyła mostu na rzece Kleczance w Rakowie. Ten powstał bowiem z pominięciem przetargu. Zdaniem prokuratury były burmistrz nie dopełnił obowiązków i działał na szkodę Gminy Wadowice.