Szef kujawsko-pomorskiej PO, poseł Tomasz Lenz mówił dziennikarzom po zakończeniu posiedzenia, że kandydaturę Zwiefki zaproponował premier. W jego ocenie, powinien sobie poradzić na tym stanowisku. Poprzedni szef sztabu wyborczego PO - Jacek Protasiewicz - zrezygnował z tej funkcji pod koniec lutego. Powodem był incydent z jego udziałem na lotnisku we Frankfurcie nad Menem opisany przez niemieckie media.

Reklama

Zarząd PO zajmował się listami kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Konkretnie rozmawiano o pierwszych miejscach. Warszawską listę ma otwierać Danuta Huebner, mazowiecką Julia Pitera, łódzką Jacek Saryusz-Wolski.

Pomorską "lokomotywą" ma być Janusz Lewandowski, kujawsko-pomorską Jacek Rostowski, dolnośląską Bogdan Zdrojewski, a zachodniopomorską Dariusz Rosati.

Największym zaskoczeniem jest jednak kandydatura Michała Kamińskiego, który ma otwierać listę PO w Lublinie. Informację tę potwierdzał Tomasz Lenz. Część z państwa (...) zna taką książkę "Sztukmistrz z Lublina", to chyba dobrze pasuje do Michała Kamińskiego - powiedział. Dodał, że Lublin to okręg bardzo prawicowy, a kandydat jest konserwatystą. Odnosząc się do lidera listy w Kujawsko-Pomorskiem, Lenz stwierdził, że Jacek Rostowski będzie jej wzmocnieniem.

Zobaczymy, jak się sprawdzi podczas wyborów - tak o kandydaturze Michała Kamińskiego mówi przewodniczący podlaskiej PO Robert Tyszkiewicz. Dodaje, że wszystko jest w rękach wyborców. Dodaje, że Michał Kamiński ma doświadczenie kampanijne.

Byłem przekonany, że etap europarlamentu w moim życiu jest zamknięty. Miałem nie kandydować. Teraz zdecydowałem się dołączyć do drużyny PO, bo dostałem taką propozycję. Będę wspierał listę, choć nie wiadomo oczywiście, czy zostanę wybrany. Ta decyzja nie wynika z moich personalnych ambicji - powiedział Michał Kamiński w TVP Info.

Sytuacja w Polsce i Europie wymaga tego, by przygotować drużynę, która dobrze będzie reprezentować nasze interesy. Musi to być grupa ludzi dobrze znających się na polityce wschodniej - tłumaczył Kamiński. I dodał: - To ogromny prestiż dostać taką propozycję od partii rządzącej.

Reklama

Listę PO w Białymstoku ma otwierać Barbara Kudrycka, na Śląsku Jerzy Buzek, w Małopolsce Róża Thun, na Podkarpaciu Elżbieta Łukacujewska. Jedynką poznańskiej listy ma być Agnieszka Kozłowska-Rajewicz.

Ostateczny kształt list wyborczych do Parlamentu Europejskiego zatwierdzi Rada Krajowa partii 22 marca.