Według Jarosława Kalinowskiego, w niedzielnych wyborach ludowcy powtórzą zapewne ostatni rezultat. Jednak kandydat PSL do europarlamentu nie liczy na wiele więcej.
Reklama
Gość Programu Pierwszego Polskiego Radia podkreślił, że jego ugrupowanie od dziesięcioleci jest obecne na polskiej scenie politycznej. PSL to jedyne ugrupowanie od 1989 roku, które jest i nie zmieniło nazwy - dodał polityk.
Obecnie partia ma czterech europosłów. Z badania, którego wyniki CBOS opublikował w zeszłym tygodniu, wynika, że ludowcy mają trzyprocentowe poparcie.
Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się w najbliższą niedzielę - 25 maja.
Komentarze(7)
Pokaż:
Mafie tusków, wsi komorusków i komuchów post PZPR i ZSL wygonić do swoich na wschód i zachód bez biletu powrotnego i emerytury. Wystarczająca kara bez sądów skorumpowanego pokłosia ubeckiego.
Głosujemy na NOWĄ POLSKĘ z PiS . Dlatego tak ich atakują bo zostaną pogonieni na śmietnik .
To są bandy bez rozumu myślące tylko o komforcie swojego i kumpli życia. Wyszkoleni do wyeliminowania uczciwych i mądrych metodą NKWD służby specjalne z hasłem "idziemy PO was" na czole. Mafie pruszkowskie czy wołomińskie z agentami KGB i tuskowych agentów wspierani agenturą obcą przejęli władzę w Polsce i straszą siłowymi służbami do tego wyszkolonymi z "samobójami" włącznie. To są specłużby podobne do obecnych rozrabiaków na Krymie i doniecku. My to przeżyliśmy w latach 80-tych a końcowy efekt to Magdalenka i okrągły stół trwajacy do dzisiaj . Po drodze Smoleńsk i morderstwa na tzw. samobójcach chcących coś zmienić.
"PIS riot"