"W naszych czasach nie mając mediów stajemy się niemi. Poszczególne grupy, społeczeństwo, naród, Kościół - tak jakby miał usta zamknięte" - mówił dyrektor i założyciel radia, o. Tadeusz Rydzyk.
Oceniając sytuację mediów w Polsce o. Rydzyk uznał ją za dramatyczną. Jak mówił, wielu ludzi działa i myśli tak a nie inaczej, bo - jak mówił - "mają w głowie to, co usłyszeli, co zobaczyli, co im powiedzieli".
"Zawsze rządzący, ideologie chcą mieć wpływ na społeczeństwo, na ludzi. A jak mieć wpływ - trzeba mieć media. A do mediów już (idą) ludzie przygotowani odpowiednio, żeby odpowiednio, według wskazówek, poprowadzili ten naród" - powiedział dyrektor.
Powstanie, istnienie i rozwój Radia Maryja redemptorysta nazwał "cudem". "Widać, że to jest radio Maryi. Wiemy, że to jest jej, a my jesteśmy sługami. To jest cud. Redemptoryści przyjęli ten dar i chronią ten dar cały czas" - dodał o. Rydzyk, dziękując wszystkim pracownikom, współpracownikom i sympatykom radia.
Dyrektor toruńskiej rozgłośni przepraszał też we wtorek Boga za - jak mówił - "to wszystko co nie było dobre, za jakiekolwiek braki przez te lata, być może za jakieś zmarnowane natchnienie".
Redemptorysta krytykował media, które - według niego - rozpowszechniają "bzdury - prawdziwe czy często rzekome, wyssane z palca". "Jak to się dzieje, że chociażby gdzieś jakiś ksiądz coś niby zrobił i tam już jest TVN. Oni mają chyba przymioty boskie - ale to nic dobrego - (...) tak się szybko przenoszą jak aniołowie, upadli aniołowie. I rozpowszechniają to wszystko" - powiedział.
W czasie mszy dziękowano także za inne instytucje stworzone i prowadzone przez redemptorystów - gazetę "Nasz Dziennik", Telewizję Trwam, Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej, a także za słuchaczy i środowisko Rodziny Radia Maryja.
Radio Maryja rozpoczęło nadawanie programu 8 grudnia 1991 r. Uroczystości z okazji 18. rocznicy rozgłośni zaplanowano w Toruniu na 5 grudnia.