Wyrzucony z kilku metrów na ziemię piesek przeżył upadek, ale pijani właściciele dobili go. Martwe zwierzę podrzucili do sąsiedniego ogrodu.

Nie udało im się jednak zatrzeć śladów. Policjanci pod oknem dostrzegli ślady krwi. Właściciele psa mieli w organizmie ponad promil alkoholu.

Reklama

Oboje trafili do aresztu. Odpowiedzą za znęcanie się nad zwierzętami, za co grożą dwa lata więzienia.