"W dalszym ciągu będziemy mieli bardzo lekką zimę, a wręcz pogodę wczesnowiosenną" - mówi DZIENNIKOWI dyżurny synoptyk kraju z IMGW, Małgorzata Tomczuk. Przez cały najbliższy tydzień temperatury w dzień będą się wahać od jednego do trzech stopni powyżej zera. Trochę zimniej będzie w nocy, ale też nie dużo - około -3 stopnie, miejscami do -5 stopni. Nadal utrzyma się odwilż, ale dzięki temperaturom ujemnym w nocy nie będzie gróźb powodzi.
Utrzyma sie natomiast oblodzenie - szczególnie ślisko i niebezpiecznie będzie na drogach. "Jeśli pojawią się opady, to tylko przelotnie popada deszcz ze śniegiem na wschodzie i na południu kraju. Śnieg możliwy tylko w wyższych partiach gór" - mówi Tomczuk.
W najbliższych dniach również w Tatrach warunki trudne. Na Kasprowym Wierchu temperatura od -6 do -8 stopni poniżej zera, a także zachmurzenie i mgły, bez opadów - mówi dyżurny obserwator ze Stacji Meteorologicznej na Kasprowym Wierchu.
Taka pogoda sprzyja rozpowszechnianiu się wirusa grypy. Za statystyk Państwowego Zakładu Higieny wynika, że w tej chwili na grypę i choroby grypopodobne zachorowało już prawie 50 tysięcy Polaków.