"Uważam, że Polacy powinni mieć do dyspozycji więcej platform, na których mogliby mówić o swoich potrzebach i problemach związanych z życiem w Szkocji. Będę się więc z polskimi mieszkańcami Kirkcaldy spotykać podczas comiesięcznych otwartych dyskusji. Będzie można porozmawiać ze mną lub innymi przedstawicielami władz, doradzić w kwestiach dotyczących życia codziennego lub po prostu podzielić uwagami" - zapewnia parlamentarzysta.
Polsko-Szkocka Grupa z Kirkcaldy, piątego co do wielkości miasta w Szkocji i jednego z większych skupisk Polonii, nie ma na razie swojej siedziby. Posiada za to prężnie działającą stronę internetową , na której pojawiają się ogłoszenia i tłumaczenia najważniejszych inicjatyw parlamentarnych, m.in. możliwości otrzymania pomocy finansowej od urzędów. Wszystko po polsku.
Profesor Harvie, który ostatnio wsławił się rozpoczęciem ogólnonarodowej debaty o stylu ubierania szkockiej młodzieży, zaprasza do uczestnictwa w spotkaniach grupy także Szkotów.
"Należy rozpocząć wymianę informacji i opinii między nami, żebyśmy mogli się lepiej poznać" - dodaje.