Piosenka "Don't Want to Live on a Street" jest od kilku dni dostępna na portalu YouTube. To kilkuminutowy teledysk wykorzystujący fragmenty amatorskiego filmu z zatrzymania Dziekańskiego.

>>>Obejrzyj protest song

Reklama

Karson i Taylor spotkali się w ubiegłym roku w maju, współpracując nad nową płytą piosenkarki. Było to zaledwie kilka miesięcy po tym, jak polski emigrant Robert Dziekański został kilkukrotnie porażony taserem przez kanadyjskiego policjanta podczas interwencji na lotnisku w Vancouver. Wymęczony wielogodzinnym oczekiwaniem na rodzinę, niemówiący po angielsku Polak nie zrozumiał poleceń funkcjonariuszy. Został obezwładniony i skuty - umarł po kilku minutach w hali lotniska.

>>>Przeczytaj o procesie policjantów

Niedługo potem do YouTube trafił film nakręcony przez jednego ze świadków zdarzenia. "Zrobiło mi się niedobrze, kiedy go obejrzałam" - powiedziała Karson agencji Canwest News Service. "Współczułam temu zagubinemu człowiekowi, policja zareagowała zbyt intensywnie" - dodaje.

>>>Zobacz, jak Kwesi Millington poraził Dziekańskiego taserem

Drugi z autorów piosenki, Chip Taylor, to jeden z najsłynniejszych amerykańskich muzyków, autor przeboju "Wild Thing" z 1965 roku. W rzeczywistości nazywa się James Wesley Voight i jest bratem znanego w Polsce z filmu o Janie Pawle II aktora Jona Voighta i wujkiem gwiazdy Hollywood Angeliny Jolie.