Policja potwierdziła właśnie, że śmierć polskiego emigranta to był nieszczęśliwy wypadek. Zawinił brak chodnika przy drodze, na której podobno w ciągu ostatnich dwóch miesięcyzginęło już osiem osób.

Reklama

>>>Dwóch Polaków zginęło w Irlandii

Lokalna polska społeczność w Clogher dobrze wspomina Polaka. Mężczyzna osierocił dwójkę dorosłych dzieci, które mieszkają w Polsce. W kraju została też jego żona. "To bardzo przykre informować najbliższych o śmierci ojca, męża i przyjaciela" - powiedział radny Jim Hamilton.

>>>Polak spadł w aucie do rzeki