"Pierwszy raz spotykam się z czymś takim, że każą mi zapłacić za hotel" - mówi DZIENNIKOWI Katarzyna Skrzynecka, która ma wystąpić w Opolu. "Widocznie kryzys dotknął już każdego" - dodaje.

Reklama

>>> TVP chce się pozbyć tysięcy pracowników

"Za występ artyści otrzymują honorarium, które spokojnie na to wystarczy, zwłaszcza, że nie będzie długich prób" - tłumaczy Roman Rogowiecki, zastępca dyrektora TVP 1 ds. artystycznych. Dodaje również, że koncert będzie odegrany z półplaybacku, bo TVP nie ma pieniędzy.

"Bez muzyki na żywo możemy sobie pozwolić na zaprezentowanie aż 17 piosenek, co inaczej by się nie udało" - mówi Rogowiecki.

>>> Hanna Lis: Nie pracowałam w perfumerii

Reklama