Szczegółowy wykaz samochodów znajduje się na stronie internetowej Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Wśród 62. oferowanych samochodów najwięcej jest daewoo lanosów rocznik 1998 i 99 - aż 15. Wygląda na to, że agenci specjalni równie często jeździli fordami escortami (9.) z rocznika 1998, a także polonezami caro (6.) Jakie były zadania służbowe w trakcie trwającej dekadę służby tych samochodów?

Reklama

”To tajemnica. Nie udzielamy żadnych informacji. Jeśli w autach była zainstalowana np. nowoczesna elektronika, to została ona zdemontowana przed wystawieniem ich na sprzedaż” - można usłyszeć oficjalnie w centrali agencji. A nieoficjalnie?

Używamy aut, którymi najłatwiej się wtopić w tło. Poza wyjątkowymi sytuacjami ich podstawowym zadaniem jest zadbanie o bezpieczeństwo, czyli dyskrecję naszych ludzi” - mówi emerytowany oficer agencji bezpieczeństwa wewnętrznego.

Z pewnością pośród tych samochodów znajdą się takie, które brały udział w najgłośniejszych operacjach naszych służb np. zakończonej tragedią próbie zatrzymania posłanki Barbary Blidy, czy znanego lobbysty Marka Dochnala.

Tajemnicą pozostaje również wiadomość, ile samochodów ma do dyspozycji blisko 5 tysięcy funkcjonariuszy ABW. Kupowane są one również na niejawnych przetargach. Głośna była sprawa bylego szefa służb w czasach Prawa i Sprawiedliwości Bogdana Święczkowskiego, który jeździł nowoczesną, terenową toyotą. Dzisiejsze kierownictwo przesiadło się do mniej luksusowych czeskich Skod.

Reklama

Wszyscy zazdrościmy samochodów CBA. Jako nowa służba ma najnowsze i najlepsze auta: toyoty avensis i volkswageny passaty” - przyznaje jeden z naszych rozmówców.

Jednak na możliwość kupna auta od CBA trzeba będzie jeszcze kilka lat poczekać. Każdy, kto ma ochotę kupić auto z tajną historią, może je sobie obejrzeć na parkingu przy ul. Ordona 23 w Warszawie w dniach 12 i 13 maja.