Szczególnie pierwsze dwie dzisiejsze sprawy były dla sędziów bardzo trudne. Musieli się oni zająć bestialskimi mordami na 7-letniej Grażynce i 11-letnim Sebastianie.

>>>Oto najgłośniejsze zabójstwa dzieci w Polsce

Reklama

Grażynka zginęła ostatniego dnia 2006 roku. Zabił ją sąsiad - Andrzej Szymaniak. Przed uduszeniem brutalnie ją zgwałcił, potem jeszcze kopał i bił po głowie. Szymaniak przyznał się do zabójstwa, ale nie do gwałtu. Ale sądy dwóch instancji nie miały wątpliwości i za brutalny gwałt oraz mord skazały go na dożywocie.

Jego obrońca złożył więc kasację do Sądy Najwyższego. Argumentował, że gwałtu nie było. Ale sędziowie uznali, że kasacja jest "oczywiście bezzasadna".

Reklama

>>>Dożywocie za skatowanie chłopca kijem bejsbolowym?

Podobne orzeczenie wydano w sprawie Piotra Trojaka. Jesienią 2005 roku pod Pruszczem Gdańskim zwabił do zrujnowanego budynku 11-letniego Sebastiana. Tam kazał mu zdjąć ubranie. Chłopiec próbował mu uciec, ale Trojak zaczął go wtedy dusić, a w końcu pchnął nożem. Próbował go też zgwałcić, ale zrezygnował. By upewnić się, że chłopiec nie żyje,poderżnął mu gardło.

Kolejne sądy skazywały go za tą "niewyobrażalną" - jak ujął to jeden z sędziów - zbrodnię na dożywocie. Ojciec chłopca nawet taką karę uważał za zbyt małą. "Tak normalnie to powinna być kara śmierci. Zero współczucia dla takich degeneratów" - mówił Bogdan Talarek.

Reklama

Ale obrońca chciał wznowienia procesu. Twierdził, że nigdy nie ustalono dokładnie "motywacji" zabójstwa. Ale Sąd Najwyższy odrzucił kasację.

>>>23-latka zabiła swojego chłopaka

Ostatecznie na dożywocie skazano też Jacka Nowaka, pseudonim Kato. W 1999 roku w Szwecji zastrzelił on młodą Polkę i ciężko ranił jej przyjaciela. To mężczyzna był celem ataku. Chciał odejść z gangu i mafia pruszkowska postanowiła go zabić.

Obrońca złożył kasację, bo twierdził, że nigdy nie przesłuchano świadków ze Szwecji. A cała sprawa miała być oparta tylko na pomówieniach świadka koronnego - Piotra R. Sąd Najwyższy uznał jednak, że brak przesłuchania świadków nie miał wpływu na kolejne wyroki polskich sądów i je podtrzymał.