Wyzwaniem jest - zdaniem kard. Glempa - narodowość Papieża, bo przez 27 lat zdążyliśmy się przyzwyczaić, że Biskupem Rzymu był Polak. Ksiądz Prymas przypomniał, że przyjeżdża do Polski człowiek osadzony głęboko w kulturze chrześcijańskiej i europejskiej, który jest nam bliski ze względu na wiarę w Chrystusa. Wiara jest podstawą gościnności, z którą przyjmujemy tego Papieża jako swego.

Benedykt XVI - mówił Prymas Polski - zna nasz kraj. Zna Polskę, dzięki przyjaźni z Janem Pawłem II, był u nas kilkakrotnie z wizytą. Ale po raz pierwszy przyjeżdża jako papież, jest to również pierwsza zaplanowana przez niego podróż zagraniczna.

Czego możemy spodziewać się po tej pielgrzymce? Błogosławieństwa, przyjacielskiego gestu, który będzie nas umacniał w wierze. "Trwajcie mocni w wierze" - to przecież hasło pielgrzymki Benedykta XVI do Polski - podkreślił kardynał Glemp.

"Przyjmując dobrego pasterza możemy się spodziewać, że obok pouczeń będzie zachęta, może upomnienie, może naprowadzenie na dobrą drogę" - zakończył ksiądz prymas.