Wybrańcy pochodzą z zakładów o charakterze półotwartym. Siedzą tam skazani za drobne przestępstwa. Są wśród nich też i tacy, którzy wyróżnili się dobrym zachowaniem. Pewnie dlatego władze więzienia pozwoliły niektórym z nich pojechać na uroczystości do Częstochowy.
Skruszonych przestępców, którzy będą dziś na Jasnej Górze, pomogli wybrać więzienni kapelani. Więźniowie pochodzą m.in. z: Częstochowy, Wrocławia, Zabrza, Raciborza i Jastrzębia Zdroju. Jest ich 61, w tym tylko 5 kobiet.
Nielicznych więźniów nagrodzono, ale wszystkich pozostałych spotkała kara. Dlaczego? Ponieważ wstrzymano im przepustki, póki papież nie wyjedzie z Polski. Z całą pewnością więźniowie nie będą więc zbyt ciepło wspominać pielgrzymki Benedykta XVI.
W Częstochowie na Benedykta XVI czekać będzie między innymi... 61 więźniów. To ci szczęśliwcy, których w drodze wyjątku wypuszczono zza krat, by mogli zobaczyć papieża. Władze im zaufały, ale tak naprawdę tylko trochę. Na wszelki wypadek będzie ich pilnować 32 strażników i kapelanów.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama